Ten blog to krótkie relacje z życia mojej rodzinki, jak również zobrazowanie mojej pasji upiększania wspólnej przestrzeni. Zapraszam
środa, 27 lutego 2013
Przez kulinarny dzień na skróty...
Dziś kuchnia serwuje cannelloni ze szpinakiem i serem ricotta , zapiekane pod beszamelem oraz deser pomysł własny. Serwujemy również trochę wiosny i uśmiech Natuśki. Pozdrawiam Dziewczynki.
truskaweczki dwie:)
OdpowiedzUsuńmniam:)*
bardzo lubię canelloni.
OdpowiedzUsuńu nas tez dziś zapiekane danie i ze szpinakiem.
zapiekanka ziemniaczana z cukinią i szpinakiem.
wygląda przepysznie :-)
OdpowiedzUsuńcórcia przecudna!
Żeś mi smaka narobiła paskudo jedna!
OdpowiedzUsuńTaki był cel przekazu :)
UsuńWygląda bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.;)
A u Was już truskawki?:) mniam.
OdpowiedzUsuńTwoja córcia, jak moja, brązowe oczy i blondynka!Rzadko spotykany taki zestaw:)Fajnie:)
Truskawki nawet nie były namiastką tych naszych majowo/czerwcowych. Kwaśne to :), że aż....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam .